Zranione więzi – jak odbudować i rozwijać relację z córką?

Home / Zranione więzi – jak odbudować i rozwijać relację z córką?

Grażyna Frączek-Burgielska

Zranione więzi – jak odbudować i rozwijać relację z córką?

               Więź z dzieckiem należy do tych najsilniejszych, najtrwalszych, mogących przetrwać wszystko. Relacja dziecka z matką jest pierwszą, jaka się tworzy jeszcze w okresie prenatalnym. Już wtedy, a właściwie jeszcze przed poczęciem, matka, ale także ojciec wyobrażają sobie jakie będzie ich dziecko, jaką będzie mieć płeć, jak będzie wyglądać, jakie będzie mieć zainteresowania, talenty. Często w tych wyobrażeniach pojawia się wizja idealnego dziecka i idealnej relacji z nim. Te idealizacje są niejednokrotnie plastrem na rany z własnego dzieciństwa albo niezaspokojone potrzeby i pragnienia. Rodzice mogą także przeżywać różnorodne, czasami nieświadome obawy, czy poradzą sobie w nowej roli, czy wyzwania i obowiązki rodzicielskie ich nie przerosną.

Dziecko przychodzi na świat i niesamowity proces tworzenia relacji z rodzicami rozwija się już w bezpośrednim kontakcie. Pierwsze miesiące, lata to czas pełen wyzwań, ale też niezapomnianych wzruszeń. Nasze ukochane dziecko jest z nami, a my możemy pokazywać mu świat. Stosownie do danego etapu rozwoju – w okresie noworodkowym i niemowlęcym, wczesnego i późnego dzieciństwa, w okresie nastoletnim oraz w dorosłości – relacja rodziców z dzieckiem ulega przekształceniom, wyzwala nowe emocje, obdarza nowymi doświadczeniami- cały czas się rozwija.

Szczególnie trudnym okresem, a jednocześnie dającym szansę na zbudowanie prawdziwie głębokiej relacji jest okres dojrzewania. Burza hormonów wpływająca w znaczący sposób na myślenie, rozumienie świata i relacji, zagubienie, niepewność, a jednocześnie bardzo silna potrzeba poszukiwania swojej tożsamości, wartości, celów to mieszanka wybuchowa. Wydawać się może, że nastolatek odsuwa się od rodziców, że ich nie potrzebuje, że liczą się dla niego tylko znajomi, rówieśnicy. Tymczasem rodzice są mu cały czas niezmiennie potrzebni i stanowią zasadnicze źródło wsparcia. Dębski M., Flis J. (2023).

Wychowywanie na każdym etapie jest wymagającym zadaniem. Jednak okres dojrzewania stawia przed rodzicami zupełnie nowe wyzwania. Autorki „Pomocnika dla rodziców i opiekunów nastolatków” przywołują słowa psychoanalityka Donalda Winnicota – „Adolescencję trzeba przetrwać” (Macior, Jaranowska, Dudek, 2021). Nagle okazuje się, że nic już nie jest tak jak dawniej – słodkie dziecko zamienia się w rozdrażnionego, kłótliwego, zbuntowanego i rozchwianego człowieka, z którym czasami jest bardzo trudno wytrzymać. Niestety dość łatwo jest na tym etapie utracić kontakt z własnym dzieckiem, które nie dość, że ciągle ma pretensje o wszystko, to jeszcze zaczyna się izolować, unikać rozmów, oddalać. Ogromną rolę zaczynają odgrywać znajomi i towarzystwo, które nierzadko może zacząć wciągać w niebezpieczne sytuacje, oferować ukojenie psychicznego bólu w postaci narkotyków, papierosów czy alkoholu lub angażowania się w ryzykowne sytuacje. Oczywiście oprócz środowiska ogromne znaczenie mają indywidualne cechy dziecka oraz czynniki rodzinne – zwłaszcza to, czy rodzina jest bezpieczną przestrzenią, w której silne relacje chronią przed poważnymi błędami, gdyż na bieżąco rozwiązywane są te zwykłe błędy, które nastolatki muszą popełniać, by móc kształtować samodzielność i odpowiedzialność.

Donald Winnicot stworzył słynne pojęcie „wystarczająco dobrej matki” – czyli matki, która nie jest i nie musi być idealna, ale kocha dziecko i dba o nie tak, jak potrafi najlepiej. Pojęcie to można rozszerzyć na „wystarczająco dobrego rodzica” (Michałowska, 2023). Ważne by być obecnym rodzicem w życiu dziecka, nastolatka, a jednocześnie nie dać się zapędzić w nadmierne poczucie winy z powodu popełnionych błędów, żalu, że mogliśmy zrobić coś lepiej. Gdy okazuje się, że dorastające dziecko potrzebuje pomocy, a nasze relacje z nim – uzdrowienia – najbardziej pomocna będzie czuła i rozumiejąca obecność, gotowość do dialogu, ale przede wszystkim wysłuchania tego, co młody człowiek czuje i przeżywa, z czym się mierzy, co go martwi, a co daje radość, czego się boi, o czym marzy. Nie zawsze zraniona relacja może zostać uleczona samodzielnie, gdy rany są zbyt głębokie warto udać się po pomoc do specjalisty. Psychoterapia rodzinna może okazać się niezbędnym narzędziem zdrowienia, czasami jednak konieczna może równolegle prowadzona być psychoterapia indywidualna – dla rodzica borykającego się ze zranieniami z dzieciństwa paraliżującego jego spontaniczność, otwartość i czułość w relacji z dzieckiem. Indywidualnej psychoterapii potrzebować może także nastolatek, ze względu na cechy osobowościowe (np. nadmierną impulsywność i agresywność lub chorobliwą nieśmiałość) i wewnętrzne problemy, z jakimi się zmaga.

Najtrudniejszy jest moment przyznania, że potrzebujemy pomocy, że coś nam w tej relacji z córką / synem nie wyszło tak, jak oczekiwaliśmy, że nie dajemy już rady, że boimy się, co będzie dalej. Nie powinniśmy się wstydzić tych emocji, gdyż świadczą one o tym, że kochamy nasze dziecko i nam na nim zależy, że chcemy o nie walczyć. Warto poszukać osoby, która będzie nas wspierać w trudnym procesie odbudowywania nadszarpniętych więzi. Może to być osoba z rodziny (na przykład babcia, dziadek, ciocia czy wujek), jednak na pewnym etapie konieczna może być pomoc specjalisty – psychoterapeuty czy psychiatry.

Niezależnie od podjętych działań, nastolatek będzie przede wszystkim potrzebował, by z nim mądrze być, nawet wtedy, gdy nas odrzuca i rani, gdy na nas krzyczy i mówi, że nas nie potrzebuje. Pięknie ujęła to Justyna Rokicka, psycholog i psychoterapeutka, autorka książek i kursów dla rodziców we wpisie na blogu „Co czuje…Nastolatek?”:

(…) Nie daję już rady… tak strasznie się czuję.

Wykrzyczę Ci w twarz cały ból istnienia!

Odejdź! To wszystko przez Ciebie!

Twoja twarz. Ta pierwsza. Najważniejsza na zawsze.

Wiem, że to udźwigniesz.

Jak wszystkie ciężary…(…) (Justyna Rokicka, 2023).

Mądre towarzyszenie nastolatkowi to, oprócz zaangażowania i obecności, gotowość do rozmowy o doświadczanych przez niego emocjach i potrzebach, ale także o tym, co samemu się czuje. Nierzadko są to emocje trudne, związane chociażby z problemami w rodzinie (takimi jak konflikty, ale także choroby czy śmierć członka rodziny). Nie chodzi o to, by nastolatka obarczać swoimi problemami, ale by być szczerym i nie ukrywać tego, co się czuje, oczywiście dostosowując sposób przekazu tak, by nie przekraczać granic w relacji rodzic – dziecko, by nie odwracać ról i nie doprowadzać do tzw., parentyfikacji – kiedy dziecko opiekuje się własnym rodzicem.

Bardzo istotne w relacji z nastolatkiem jest także umiejętne stawianie granic. Nastolatek dąży do ukształtowania autonomii, jednak nadal potrzebuje przewidywalnych i spójnych zasad, by się nie zagubić. Granice te powinny być jednak dostosowane do etapu rozwojowego, nie mogą być nadmiernie sztywne, tylko adekwatnie elastyczne. Rodzice mogą mieć tendencje do nadmiernego kontrolowania swych dorastających dzieci, ale taka postawa będzie zaburzać relację, może nawet doprowadzić do jej zerwania. To szczególne zadanie, by stawiać granice w sposób, który chroni dziecko, a jednocześnie daje mu wolność i samodzielność. Ważne jest też, by rodzice dbali o rozwijanie własnych zainteresowań, pielęgnowanie relacji z innymi ludźmi, posiadanie własnych celów. (Lorek-Groniewska,2023). Zadowoleni rodzice będą potrafili lepiej radzić sobie z silnymi emocjami, jakie nieuchronnie pojawiać się będą w relacji z dzieckiem. Umożliwi to otwarcie się na rozwijającą się autonomię nastolatka oraz prawdziwy, głęboki dialog dotyczący emocji, potrzeb, obaw i pragnień.

Szczera rozmowa, podejmowana z wyczuciem, w odpowiednim czasie, daje nastolatkowi szansę na wyrażenie swoich lęków, obaw, oswojenia trudnych emocji oraz przezwyciężenie poczucia osamotnienia. Daje też szansę na przeproszenie i wybaczenie. Dopiero gdy dziecko poczuje, że pomimo zadanego bólu, pomimo wzajemnych nieporozumień, nadal jest kochane i akceptowane, będzie potrafiło szczerze przeprosić. Rodzic także, gdy czuje, że się pomylił, powiedział coś niewłaściwego, pod wpływem emocji, nie powinien unikać przeproszenia dziecka, przyznania się do błędu. Bardzo ważne jest, dlatego, by dorośli także dbali o swoje emocje, umieli je wyrażać i analizować, zastanawiać się nad tym, co wydarza się w ich życiu oraz relacji z dzieckiem.

Obserwując dziewczęta w czasie pobytu w ośrodku wychowawczym, często jesteśmy świadkami pojednań między córką a rodzicami. Nie od razu jest to możliwe, konieczny jest czas – na refleksję, na zagojenie ran. Najczęściej w końcu przychodzi jednak moment, kiedy pojawia się obustronna gotowość do rozmowy i wybaczenia. To jedna z najważniejszych i najpiękniejszych chwil, która umożliwia rozpoczęcie procesu prawdziwej zmiany w zagubionym nastolatku, ale też w rodzicu i całej rodzinie. Możemy dostrzec, jak zmienia się zachowanie nastolatki, jak kształtuje się jej umiejętność konstruktywnego radzenia sobie z emocjami. Ta zmiana jest jednak obustronna, rodzice także odkrywają w sobie nowe możliwości i kompetencje emocjonalne. W szczególny sposób ten wzajemny wpływ można zobaczyć w relacji matki z córką, w której córka uczy się od matki, jak być kobietą i jak budować relacje z innymi, ale też poprzez swoje reakcje, osobowość może inspirować matkę do rozwoju emocjonalnego. (Wróbel- Sucharska, 2023). Odbudowując więzi rodzinne, nastolatek zyskuje stabilne podparcie i sens życia. Mając wokół siebie osoby, które kocha, ma siłę, by pokonywać swoje problemy i trudności emocjonalne, związane z uzależnieniem czy niewłaściwym doborem znajomych. Zaczyna mieć nadzieję, że naprawdę warto żyć jak najpiękniej i że życie ma dla niego wiele ciekawych propozycji i dróg rozwoju.

Literatura cytowana:

Dębski M., Flis J. (2023). MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym. Raport z badania dotyczącego zdrowia psychicznego, poczucia własnej wartości i sprawczości wśród młodych ludzi w Polsce, Fundacja UNAWEZA, Warszawa

Lorek-Groniewska, A. (2023), Jak towarzyszyć dziecku w dorastaniu, w: rozmawiajmyrazem.pl, Organizator: Charaktery, Wyd. Media Forum, Poznań.

Macior, Jaranowska, Dudek (2022), Pomocnik dla rodziców i opiekunów nastolatków, Wydanie przygotowane przez zespół Gazeta.pl, Agora S.A.

Michalowska, S. (2023), Co to znaczy być rodzicem dzisiaj, w; Charaktery, wrzesień-październik 2023, Wyd. Media Forum, Poznań.

Rokicka, J. (2023), Co czuje …Nastolatek? w: https://godzinadlasiebie.pl/blog/co-czuje-nastolatek/

Wróbel-Sucharska, G. (2023), Jakie są szanse, a jakie trudności w relacji matki i córki, w: Charaktery, maj 2023, Wyd. Media Forum, Poznań.